Ukradł rower, daleko nie zajechał
Wczoraj sędziszowscy policjanci ujęli 17 latka, który kilkadziesiąt minut wcześniej ukradł rower. Dzięki natychmiast podjętym działaniom, jednoślad wrócił do prawowitej właścicielki. Ustawodawca za taki czyn przewidział kare aresztu, ograniczenia wolności bądź grzywnę.
Wszystko wydarzyło się wczoraj około godziny 16 przy jednej z ulic Sędziszowa. Mieszkanka miasta pozostawiła swój rower oparty o jeden z budynków i udała do pobliskiego sklepu. Po kilku minutach właścicielka zauważyła, iż ktoś ukradł jednoślad. O fakcie tej sytuacji powiadomiła przejeżdżający patrol policji.
Mundurowi natychmiast przystąpili do działań mających na celu zatrzymanie sprawcy kradzieży. Podjęte działania przyniosły efekty. Już kilkadziesiąt minut później funkcjonariusze zapukali do drzwi prawdopodobnego sprawcy. Okazał się nim 17 letni mieszkaniec Sędziszowa. Stróże prawa odnaleźli skradziony rower, który ukrył w zaroślach nieopodal miejsca zamieszkania. Jednoślad wrócił już do prawowitej właścicielki.
Przypominamy właścicielom jednośladów o właściwym zabezpieczeniu pozostawionego roweru.
Opr. MK/KP
Źródło: KPP w Jędrzejowie